Kłopotliwa sprawa

Black Shadow

Przybiegłem na sawannę. Jak mam jej to powiedzieć? Rzadko się waham, ale teraz... Nie no nie wiem!
Zacząłem biegać w kółko.

Shadow

Podchodzę do BS i patrzę na niego ze zdumieniem

Black Shadow

Nagle zauważyłem Shadow. Ratunkuuuuuu! Spojrzałem jej w oczy. Mrużę powieki. Muszę się pozbierać... W końcu jestem wojownikiem Very Happy

-Shadow - zacząłem - Muszę Ci coś powiedzieć - cały czas patrzę jej w oczy.

Shadow

Taak ?
- Pytam z uśmiechem

Black Shadow

-Shadow, ja... No dobra. Im dłużej z tobą jestem, tym bardziej mi się podobasz. Tego nie da się już ukrywać. Ja... Chciałbym, żebyśmy byli parą...
Ufff udało się. Teraz tylko reakcja Shadow...

Shadow

(pytanie mnie zaskoczyło)
-Ty mi też, coraz bardziej się podobasz...
... z chęcią... Smile

(a nawet bardzo chętnie- myślę)

Black Shadow

Uśmiecham się pod nosem i podchodzę do Shadow. Liże ją po pysku.

Shadow

Patrzę na BS, i się uśmiecham

Black Shadow

Spojrzałem Shadow prosto w oczy. Ujrzałem w nich iskierkę. Nie wiem skąd się tam wzięła, ale dodawała jej uroku. Przytuliłem się do niej...

Shadow

Myślę- cieszę się, że znalazłam partnera, i to jakiego Very Happy

, najładniejszego jakiego widziałam Very Happy

.
Przytulam się do BS, po chwili wskakuję na skałę, kładę się
-BS chodź Very Happy

popatrz jaki piękny widok Very Happy

widać sawanne, zwierzęta, rzekę itp.

Black Shadow

Kładę się obok Shadow i kładę jej łeb na pysku. Przymykam oczy... Mam partnerkę o jakiej marzyłam Very Happy

Shadow

hmm... jakoś strasznie zgłodniałam Very Happy

... a ty?

Black Shadow

nom..ja tez zglodnialem - mowie i podnosze sie z ziemi.

Shadow

Oki to już robię nowy temat