Autor Wiadomość
ireth
PostWysłany: Sob 15:25, 12 Sty 2008    Temat postu:

przechodzi nie daleko shadow i usmiecha się
Kinaya
PostWysłany: Pon 20:09, 24 Kwi 2006    Temat postu:

patrzę na parę shadowów (lol). Nie będe im przeszkadzać - pomyślałam po czym pokuśtykałam na polanę półksiężyca obserwować agonię achai.
Black Shadow
PostWysłany: Pon 20:01, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Lize Shadow po pyszczku.
U mnie wszystko dobrze, a u ciebie?
Kinaya
PostWysłany: Pon 20:01, 24 Kwi 2006    Temat postu:

podchodzę do black shadowa.
- my sie chyba jeszcze nie znamy... W każdym razie ... Ty chyba jesteś z shadow nie ? Radze ci polecieć na polanę półksiężyca bo Achai dzieje się ... coś złego - mówię ze smutkiem jednak w głębi duszy czuję sadysfakcje
Shadow
PostWysłany: Pon 19:58, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Podbiegam do BS i kładę się obok
-co tam u ciebie
Black Shadow
PostWysłany: Pon 19:55, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Przybiegam na sawannę. Kładę się z brzegu i czekam na moją ukochaną.
Kinaya
PostWysłany: Sob 9:49, 22 Kwi 2006    Temat postu:

- achaju to tylko od ciebie zależy czy będziemy przyjaciółmi czy wrogami - mówię po czym bardzo wolno odchodzę
Achaja
PostWysłany: Sob 9:34, 22 Kwi 2006    Temat postu:

- Och, naturalnie się pomyliłam - mówię - Więc nie jesteśmy przyjaciółmi, tak? - warczę - Ani wrogami - przestaję warczeć i odwracam się w stronę Nali.
Kinaya
PostWysłany: Pią 13:15, 21 Kwi 2006    Temat postu:

podchodzę od tyłu do achai ...
- chciałabym sprostować - mówię z zaskoczenia swoim naturalnym oziębłym tonem - przyjaciółmi twojego stada jest stado spod złotej skarpy, wrogami są z Białej doliny. Moje "stado" jest neutralne - po czym czekam na jej reakcje
Achaja
PostWysłany: Pią 12:40, 21 Kwi 2006    Temat postu:

Achaja uśmiechnęła się:
- Nasze stada są przyjazne, Nalu! Z Błękitnego wzórza... to moi wrogowie... ale cześć... - mówię do Nali i patrzę kontem oka na lwicę Kinayę.
Nala
PostWysłany: Czw 19:45, 20 Kwi 2006    Temat postu:

Cześć jestem Nala - powiedziałam i usmiechnełam się.
Kinaya
PostWysłany: Śro 22:10, 19 Kwi 2006    Temat postu:

przechodzę sobie spokojnie. Widzę białego lwa na drzewie - w jaki sposób on się tam dostał ? ale nie wnikam - pomyślałam po czym poszłam na polanę półksiężyca spać
Cienisty Kieł
PostWysłany: Śro 22:02, 19 Kwi 2006    Temat postu:

Patrze za odbiegającą Achają... Ona jest kochana...
Achaja
PostWysłany: Wto 21:03, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Liżę Cienistego Kła i mówię:
- [iu]Ach, to nic, Kiełku. Ale muszębiec![/i] - i odchodzę.
Lucyfer
PostWysłany: Wto 20:24, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Wstaje ziewam i wdrapuje się na drzewo. - i patrze na wszystko z góry.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group